logo
Kąpiel Diabła

Kąpiel Diabła (2024)

Reżyseria

Veronika Franz, Severin Fiala

Gatunek

horror, dramat historyczny

Czas trwania

2h 1min

Dostępność

Kina w Polsce - 29 listopada 2024

Austria, 18-wieczna wieś, wiara w Boga i zabobony, prawdziwe zapiski historyczne. Wymienione składniki, wymieszane przez Severina Fiala oraz Veronikę Franz, stworzyły bardzo ciekawy folkowy horror pt. „Kąpiel diabła”.

Historia opowiada o pierwszych dniach małżeństwa Agnes (granej przez pociągającą Anję Plaschg, znaną również pod muzycznym pseudonimem, Soap&Skin), dziewczyny iście religijnej, nawet jak na mieszkańców wsi, a przy tym ekscentrycznej. Z głową w chmurach zbiera martwe owady, łączy się poprzez naturę z ziemią, poprzez modlitwę zaś z niebem i marzy o wydaniu na świat dziecka.

Horrorem w tym filmie jest brutalność tamtych realiów oraz dogłębne wchodzenie w psychikę głównej bohaterki. Chcąc spełniać rolę dobrej żony, mąż nie chce z nią uprawiać miłości, a ta zaczyna kwestionować, czy w ogóle się nadaje na takie życie, po czym zaczyna obwiniać samą siebie. Ciężki klimat również nabiera na wadze po tym, jak Agnes dostaje depresji, dzięki czemu poznajemy brutalne metody leczenia choroby.

Historię poznajemy jedynie z perspektywy protagonistki, przez co nie wiemy, co dokładnie dzieje się w centrum wioski, ani co ludzie mówią o nowych małżonkach. Słyszymy za to plotki, które głoszą o podejrzanej relacji między Agnes a niewidzialnym bytem… Czy to Bóg? A może diabeł? Co jeśli jest opętana?

Film poprzez te aspekty porusza feministyczne przemyślenia, o miejscu kobiet w świecie. Mimo tego, że akcja dzieje się w XVIII w., można odnaleźć parabolę do czasów teraźniejszych. Motyw oskarżenia kobiety o czarną magię, o związek z diabłem w innych produkcjach najczęściej nasuwa takową problematykę. Chociaż ta konotacja nie jest czymś nowo odkrytym, to jednak wykonanie nie wywołuje posmaku odgrzewanego kotleta. Psychika Agnes jest ściśle związana z przyrodą, co również oddziałuje na widza. Artystyczne zabiegi, metafory absolutnie nie sprawiają wrażenia niepotrzebnych, albowiem wszystko ma sens, a człowiek jest w stanie zrozumieć, co „Kąpiel diabła” chce przekazać.

[Filip Kuziel]

Inne recenzje